Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
ręce: - No, udało się dowieźć ten wielopudowy bagaż z czcionkami! Można już uruchomić drukarnię. - Tuż przed świętami Bożego Narodzenia 1882 roku czteroosobowa "załoga" drukarzy razem z Degajewem i Antonim Spadonim została nakryta w czasie pracy. Zakuci w kajdanki, znaleźli się w więzieniu.


Siergiej siedzi już od miesiąca, w pojedynczej celi, posępny, wściekły. Ostatnio zdołał, wystukując w ścianę litery alfabetu, przekazać Spadoniemu zamysł swej ucieczki, gdy będą go wieźć do kijowskiego więzienia: "jedyna to szansa, rozumiesz, jedyna moja szansa".

Wszystko potoczyło się potem jak w sensacyjnym filmie: otwiera się brama więzienna, na ulicę wytacza się bryka. Na tylnym siedzeniu - trzy osoby; jedna
ręce: - No, udało się dowieźć ten wielopudowy bagaż z czcionkami! Można już uruchomić drukarnię. - Tuż przed świętami Bożego Narodzenia 1882 roku czteroosobowa "załoga" drukarzy razem z Degajewem i Antonim Spadonim została nakryta w czasie pracy. Zakuci w kajdanki, znaleźli się w więzieniu.<br><br><br> Siergiej siedzi już od miesiąca, w pojedynczej celi, posępny, wściekły. Ostatnio zdołał, wystukując w ścianę litery alfabetu, przekazać Spadoniemu zamysł swej ucieczki, gdy będą go wieźć do kijowskiego więzienia: "jedyna to szansa, rozumiesz, jedyna moja szansa".<br><br> Wszystko potoczyło się potem jak w sensacyjnym filmie: otwiera się brama więzienna, na ulicę wytacza się bryka. Na tylnym siedzeniu - trzy osoby; jedna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego