90 i nie więcej niż 120 mln dol. - oświadczył tajemniczo przedstawiciel nowego właściciela kolekcji, 45-letniego Wiktora Wekselberga.<br>Drogocenne jajka powstawały w warsztacie Carla Faberge od 1885 r. jako prezenty wielkanocne rosyjskich carów dla ich żon, zawsze na zamówienie. Na świecie jest ich 50, a największą kolekcję, bo aż 10 posiada muzeum na Kremlu. Przez trzy dekady Malcolm Forbes usiłował Kreml wyprzedzić, ale rywalizację przegrał. Do chwili śmierci w 1990 r. zdobył "tylko" 9 jajek.<br>Teraz wszystkie, jeszcze przed Wielkanocą, wrócą do Rosji. I to był właśnie jedyny cel inwestycji Wekselberga. Kim jest biznesmen, którego rosyjska prasa wychwala jako przykład patriotyzmu