Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
pogawędkę o niczym, bez potrzeby podnoszenia głosu. Czasem po ulicy przejedzie samochód, co zdarza się może raz na pół godziny. Guildwood jest w Scarborough tym, co Bel Air w Los Angeles, dzielnicy ludzi filmu w Hollywood. Każdy tu chciałby się zmieścić. Różnica polega jednak na tym, że nie ma tu posiadłości od miliona dolarów wzwyż. W Guildwood mieszka ciężko pracująca kanadyjska klasa średnia; średnia cena domu z placem - dwieście tysięcy dolarów kanadyjskich.
Dla rodziny Bernardo wejście do Guildwood oznaczało ogromny krok do przodu. Dom w jednej z najlepszych części Metro Toronto, znaczny przypływ gotówki, trójka pięknych dzieci, dobrzy sąsiedzi odwzajemniający uczucia
pogawędkę o niczym, bez potrzeby podnoszenia głosu. Czasem po ulicy przejedzie samochód, co zdarza się może raz na pół godziny. Guildwood jest w Scarborough tym, co Bel Air w Los Angeles, dzielnicy ludzi filmu w Hollywood. Każdy tu chciałby się zmieścić. Różnica polega jednak na tym, że nie ma tu posiadłości od miliona dolarów wzwyż. W Guildwood mieszka ciężko pracująca kanadyjska klasa średnia; średnia cena domu z placem - dwieście tysięcy dolarów kanadyjskich.<br>Dla rodziny Bernardo wejście do Guildwood oznaczało ogromny krok do przodu. Dom w jednej z najlepszych części Metro Toronto, znaczny przypływ gotówki, trójka pięknych dzieci, dobrzy sąsiedzi odwzajemniający uczucia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego