Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
od jednej myśli: "Mój mężczyzna musi..." i tu następowała niekończąca się lista wymagań: mieć ciemne włosy, być prawnikiem i mieć dobrą pracę oraz koniecznie dwie starsze siostry. Teraz Poszukiwaczka Ideału żyje sobie samotnie razem ze swoją listą pobożnych życzeń, bo Pan Idealny nie istnieje. (Widziałaś kiedyś mężczyznę, który jednocześnie jest poskramiaczem lwów w cyrku, szefem wielkiego zachodniego koncernu i umie stepować w takt wykonywanej przez siebie muzyki?)
Jeśli należysz do takich kobiet, musisz, niestety, zejść na ziemię. Porównywanie każdego z nieistniejącym wzorcem nie prowadzi do szczęścia, tylko do szaleństwa. Wszystkie wychowałyśmy się na bajce o czekaniu na Księcia, ale przecież nie
od jednej myśli: "Mój mężczyzna musi..." i tu następowała niekończąca się lista wymagań: mieć ciemne włosy, być prawnikiem i mieć dobrą pracę oraz koniecznie dwie starsze siostry. Teraz Poszukiwaczka Ideału żyje sobie samotnie razem ze swoją listą pobożnych życzeń, bo Pan Idealny nie istnieje. (Widziałaś kiedyś mężczyznę, który jednocześnie jest poskramiaczem lwów w cyrku, szefem wielkiego zachodniego koncernu i umie stepować w takt wykonywanej przez siebie muzyki?) <br>Jeśli należysz do takich kobiet, musisz, niestety, zejść na ziemię. Porównywanie każdego z nieistniejącym wzorcem nie prowadzi do szczęścia, tylko do szaleństwa. Wszystkie wychowałyśmy się na bajce o czekaniu na Księcia, ale przecież nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego