Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
do pomruku, targając za ogon. Przywykli, że wszystko naj-naj-naj zawsze było u nich, a tu się pojawił konkurent, nie tylko idzie łeb w łeb, ale w technice rakietowej wyprzedza.
- Eksplozje doświadczalne ostrzegają. Tak są zresztą odbierane w Pentagonie - Ferenz pomachał uniesioną dłonią. - Masz rację, oni nie wierzyli sejsmografom, posłali samolot, żeby ze stratosfery pobrał próbki powietrza, czy jest pył? No i jest. Może zaczną myśleć i liczyć.
- Dość tego filozofowania - klasnął dłonią w udo radca. - Nie zgaduj. Co cię przyniosło? Będziesz miał wykład do Hindusów? Robisz sobie przegląd polityki międzynarodowej?
Ferenz spojrzał na niego koso, uśmieszek uznania przemknął mu
do pomruku, targając za ogon. Przywykli, że wszystko naj-naj-naj zawsze było u nich, a tu się pojawił konkurent, nie tylko idzie łeb w łeb, ale w technice rakietowej wyprzedza.<br>- Eksplozje doświadczalne ostrzegają. Tak są zresztą odbierane w Pentagonie - Ferenz pomachał uniesioną dłonią. - Masz rację, oni nie wierzyli sejsmografom, posłali samolot, żeby ze stratosfery pobrał próbki powietrza, czy jest pył? No i jest. Może zaczną myśleć i liczyć.<br>- Dość tego filozofowania - klasnął dłonią w udo radca. - Nie zgaduj. Co cię przyniosło? Będziesz miał wykład do Hindusów? Robisz sobie przegląd polityki międzynarodowej? <br>Ferenz spojrzał na niego koso, uśmieszek uznania przemknął mu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego