Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
tych działań.

W tym sensie mój ogląd rzeczywistości zbliża się do oglądu Skwiecińskiego. Coś istotnego nas jednak różni.

Zgodzę się, że za amerykańską rewolucją i za wojna domową Hiszpanii stały być może zdeterminowane mniejszości. Niemniej, po pierwsze: było jasne, czego chcą, o co im chodzi, jakimi metodami mają zamiar się posługiwać. Co więcej, były to metody typowe dla ich czasów oraz ich szerokości geograficznych. W XVIII wieku po broń sięgano chętnie, a kolonistom amerykańskim przychodziło to do głowy jeszcze łatwiej niż innym. W latach 30. XX wieku wobec ogólnego kryzysu demokracji w wielu krajach Europy także jakby nie dziwiono się temu
tych działań.<br><br> W tym sensie mój ogląd rzeczywistości zbliża się do oglądu Skwiecińskiego. Coś istotnego nas jednak różni.<br><br> Zgodzę się, że za amerykańską rewolucją i za wojna domową Hiszpanii stały być może zdeterminowane mniejszości. Niemniej, po pierwsze: było jasne, czego chcą, o co im chodzi, jakimi metodami mają zamiar się posługiwać. Co więcej, były to metody typowe dla ich czasów oraz ich szerokości geograficznych. W XVIII wieku po broń sięgano chętnie, a kolonistom amerykańskim przychodziło to do głowy jeszcze łatwiej niż innym. W latach 30. XX wieku wobec ogólnego kryzysu demokracji w wielu krajach Europy także jakby nie dziwiono się temu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego