tylu pasażerów!". <br>Zawód pilota liniowego to praca specjalistyczno-usługowa. Nie wydaje mi się, bym robiła coś nadzwyczajnego. Pasażerowie reagują na kobietę pilota różnie, np.: "O, pierwszy raz lecę z kobietą!", "Gratulujemy!", ale 99 proc. jest to obojętne. <br>Bardzo dużo zawdzięczam moim rodzicom. Wobec mnie i moich sióstr byli wymagający, ale poświęcali nam dużo czasu - wyjeżdżali z nami na każde wakacje. A to szlakiem Orlich Gniazd, a to śladami Wańkowiczowskiego Smętka. Musiałyśmy pisać pamiętniki. Rodzice pokazali nam, że warto się uczyć, że to kiedyś zaprocentuje. <br>Żona musi być przy mężu, więc latam <br>Lotnictwo jest dla mnie zarówno pracą, jak i przyjemnością. Uważam