Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
to robią z tą zjawą na baszcie. To dla nas bardzo ważne".
"Oczywiście, że ważne - pomyślał z przekąsem. - On też ważny. Sam zgodził się wspaniałomyślnie na czekanie w krzakach i przerwanie przewodu. W ten sposób chce jeszcze raz sprawdzić, czy głośnik ma połączenie z namiotem. Strasznie niebezpieczna robota! Małego Perełkę posyła na polanę Cwaniak! A jak go tam złapią, to powie, że dobry detektyw nigdy nie da się zaskoczyć. A niech tam! Wolę tropić ducha na baszcie niż siedzieć w krzakach. Czekaj, panie szefie, będę zasmarkanym krasnalem, jeśli nie złapię za piętę tego ducha z baszty!"
Tak mędrkował pan inspektor Paragon
to robią z tą zjawą na baszcie. To dla nas bardzo ważne".<br>"Oczywiście, że ważne - pomyślał z przekąsem. - On też ważny. Sam zgodził się wspaniałomyślnie na czekanie w krzakach i przerwanie przewodu. W ten sposób chce jeszcze raz sprawdzić, czy głośnik ma połączenie z namiotem. Strasznie niebezpieczna robota! Małego Perełkę posyła na polanę Cwaniak! A jak go tam złapią, to powie, że dobry detektyw nigdy nie da się zaskoczyć. A niech tam! Wolę tropić ducha na baszcie niż siedzieć w krzakach. Czekaj, panie szefie, będę zasmarkanym krasnalem, jeśli nie złapię za piętę tego ducha z baszty!"<br>Tak mędrkował pan inspektor Paragon
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego