Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dzieci. A także, że chętnie wzięłaby na swoje drobne barki działalność związkową, która polegałaby na walce o prawa zawodowe opiekunek.

Oczywiście chodzi o prawa prawdziwych opiekunek. Zakwalifikowane psychologicznie, zarejestrowane w agencji, w posiadaniu udokumentowanej drogi zawodowej, świadome odpowiedzialności, nie mają nic wspólnego z opisywanymi w prasie przypadkami sadyzmu czy braku poszanowania dla małego człowieka przez osoby podszywające się pod to miano. Tamte są oszustkami, które pojawiają się na rynku z powodu zubożenia społeczeństwa. Sprzyja im brak wyobraźni i informacji, jak prawdziwą opiekunkę znaleźć i za ile. A także regulacji, która pozwoliłaby opiekunkom stać się normalną grupą zawodową. Wtedy do pracy nie
dzieci. A także, że chętnie wzięłaby na swoje drobne barki działalność związkową, która polegałaby na walce o prawa zawodowe opiekunek.<br><br>Oczywiście chodzi o prawa prawdziwych opiekunek. Zakwalifikowane psychologicznie, zarejestrowane w agencji, w posiadaniu udokumentowanej drogi zawodowej, świadome odpowiedzialności, nie mają nic wspólnego z opisywanymi w prasie przypadkami sadyzmu czy braku poszanowania dla małego człowieka przez osoby podszywające się pod to miano. Tamte są oszustkami, które pojawiają się na rynku z powodu zubożenia społeczeństwa. Sprzyja im brak wyobraźni i informacji, jak prawdziwą opiekunkę znaleźć i za ile. A także regulacji, która pozwoliłaby opiekunkom stać się normalną grupą zawodową. Wtedy do pracy nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego