Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
myślałem, że ten bubek kpi sobie, ale potem przekonałem się, że on zawsze jest taki głupi - pochodził z arystokracji. Co ja bym dał za to, żeby go dali do praktyki w restauracji. Sam bym wrócił do praktyki, żeby tylko z nim pracować.
- "...niech pan zamówi czarną kawę dla mnie". Kantara poszedł do bufetu i zamówił: "Czarną raz". A Rosenzweig woła Steca: "Panie kierowniku, co wy tu za kelnerów macie! Umyślnie słuchałem, jak on będzie zamawiał i wyobraź pan sobie, nie powiedział, dla kogo tę kawę bierze!" Tak jakby dla niego była kawa z innego garnka! Może on wie, że nie dostanie
myślałem, że ten bubek kpi sobie, ale potem przekonałem się, że on zawsze jest taki głupi - pochodził z arystokracji. Co ja bym dał za to, żeby go dali do praktyki w restauracji. Sam bym wrócił do praktyki, żeby tylko z nim pracować.<br>- "...niech pan zamówi czarną kawę dla mnie". Kantara poszedł do bufetu i zamówił: "Czarną raz". A Rosenzweig woła Steca: "Panie kierowniku, co wy tu za kelnerów macie! Umyślnie słuchałem, jak on będzie zamawiał i wyobraź pan sobie, nie powiedział, dla kogo tę kawę bierze!" Tak jakby dla niego była kawa z innego garnka! Może on wie, że nie dostanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego