nie interesuje, ile zarabia menadżer, jaki ma samochód i gdzie mieszka. - Jeśli dobrze zarządza, tzn. że mu się należy. Ma on, mają ludzie - dopowiada Jaślanek. Ich zdaniem takie perełki, choć rzadko, pojawiają się i w Lubuskiem, np. Kostrzyn Paper. - Nam doskwiera bezrobocie - mówi Sławomir Steltmann z Rejonowego Urzędu Poczty. Inni potakują i mówią, że tu też łamane jest prawo. - Konstytucja, bo ona gwarantuje nam prawo do pracy - tłumaczy Kępiszak.<br><br><tit>Związek jak wróg</><br><br>Ubolewają zgodnie nad coraz mniejszą rolą związku w zakładach. - Szefowie nas ignorują, jakby związek nie istniał. Od półtora roku mamy nowego właściciela, a jeszcze się nie spotkaliśmy - żałuje Jaślanek