Włożył pióro do książki, żeby się nie zamknęła <br>i podparł twarz dłońmi. Poczuł dopiero teraz krople <br>potu na czole. Łączyły się ze sobą i spływały <br>zimnymi strużkami po dłoniach.<br><br>Odcinek Orłowsko-Kurski, zamyślił się <br>przez moment i przypiął czerwoną chorągiewkę <br>w odpowiednie miejsce - wykrwawiły <br>się i wyczerpały doborowe dywizje faszystowskie, <br>potem był ten jego słynny rozkaz i zdanie: "Obalona <br>została legenda, że latem Niemcy zawsze osiągają <br>sukcesy w ofensywie, a wojska radzieckie <br>rzekomo muszą się cofać". Jakie to genialne <br>posunięcie psychologiczne, jak to musiało <br>oddziaływać na żołnierza, przełamał to, co <br>najtrudniej przełamać, mitologię zwycięstw <br>nieprzyjacielskich, która wywołuje w żołnierzach <br>zabobonny lęk, przeszkadza