że wydawcy nikomu krzywdy nie robią. Publikują to, co publikują, nie z nienawiści, ale w specyficznie pojmowanej trosce o sprawy kraju.<br>Właścicielka wydawnictwa Szaniec ("Nasza Polska", ok. 60 tys. egz.) Maria Adamus, dama z przedwojennego rocznika, podkreśla, że Polacy - wśród nich jej rodzice - przyczynili się do uratowania wielu Żydów. A potem byli skazywani przez sądy stalinowskie. - Nie można uciec od prawdy, że prokuratorami, sędziami w tych sądach były m.in. osoby narodowości żydowskiej. Czy przypominanie tego jest antysemityzmem czy stwierdzeniem faktu historycznego? Należałoby oczekiwać, że przynajmniej przeproszą za swoje czyny.<br><br>Szefową Szańca irytuje też, że w opiniotwórczych mediach pomijane jest szerzące się