Typ tekstu: Książka
Autor: Adamski Jerzy
Tytuł: Świat jako niespełnienie albo samobójstwo Don Juana
Rok: 2000
się nam z upodobaniem jak zwierzynie, i zerwał mi z szyi dyndający na niej w pokrowcu aparat fotograficzny, słynnej niemieckiej marki Voigtlaender, spokojnie kupiony tuż przed polsko-niemiecką wojną?
Świat jest dla mnie tym samym mostem, ale odmienionym przez czas, jadę po nim własnym samochodem i myślę, że skoro tak potwornie boli mnie głowa, to pewnie dlatego, że już nie jestem wypędzonym, przepędzanym nędzarzem w tłumie innych upokorzonych nędzarzy.
Świat jest dla mnie szarym porankiem na podwórzu kamienicy przy ulicy Tamka w powstańczej Warszawie. Słychać samolot Luftwaffe, nisko i bezpiecznie lecący po bezbronnym warszawskim niebie, nagle cicho bomba spada na kamienicę
się nam z upodobaniem jak zwierzynie, i zerwał mi z szyi dyndający na niej w pokrowcu aparat fotograficzny, słynnej niemieckiej marki Voigtlaender, spokojnie kupiony tuż przed polsko-niemiecką wojną? <br>Świat jest dla mnie tym samym mostem, ale odmienionym przez czas, jadę po nim własnym samochodem i myślę, że skoro tak potwornie boli mnie głowa, to pewnie dlatego, że już nie jestem wypędzonym, przepędzanym nędzarzem w tłumie innych upokorzonych nędzarzy.<br>Świat jest dla mnie szarym porankiem na podwórzu kamienicy przy ulicy Tamka w powstańczej Warszawie. Słychać samolot Luftwaffe, nisko i bezpiecznie lecący po bezbronnym warszawskim niebie, nagle cicho bomba spada na kamienicę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego