samo, jak wszystkie, indywidualne i zbiorowe, próby samoubóstwienia: ukazuje się jako farsowa strona ludzkiej niedoli". <br>Raczej tragi-farsowa. Taką małą tragi-farsę wyłowiłem dziś ze szkicu Stalin i hitlerowskie Niemcy Aleksandra Niekricza, historyka sowieckiego, autora głośnej w roku 1965 książki 22 czerwca 1941, emigranta od roku 1976. Niekricz opowiada o poufnych rozmowach, w roku 1934, grupy prominentów sowieckich pod wodzą Karola Radka z profesorem Oberlaenderem, przybocznym Gauleitera Ericha Kocha, z ambasadorem niemieckim w Moskwie Nadolnym i innymi urzędnikami ambasady. Radek nie ukrywał swego podziwu dla talentów organizacyjnych hitlerowców, zachwycał się entuzjazmem młodzieży niemieckiej. "Na twarzach studentów niemieckich, ubranych w skórzane kurtki