inaczej przed kamerami telewizyjnymi. Eufonka zapytana przez reportera, co robią jej dzieci, odpowie prosto i bezpretensjonalnie: "Na dziś, panie redaktorze, gros moich dzieci, znaczy się aktualnie dwóch uczęszcza do szkół, a jeden do przedszkola", natomiast ojciec tych dzieci, zapytany o nie przez swego kolegę z pracy, odpowie pokrętnie i zawile, powołując się na jakieś bulwy i nacie. <br>Rzecz w tym, że jednym z najczęstszych i nagminnie stosowanych przez Eufończyków porzekadeł jest tajemnicze, nierozszyfrowane powiedzonko "bulwa nać". Według etymologów jest ono językowym reliktem, wskazującym na chłopski rodowód posługujących się nim Eufończyków. Lecz jeszcze większą trudność interpretacyjną sprawia fakt powoływania się w co