Rybczyńskim i prowadziła akcję sprawdzania korespondencji niemieckiej. Dzięki temu uratowano życie wielu osobom. Pracował jako urzędnik w Ubezpieczalni Społecznej w Zakopanem, co dawało mu oficjalny dokument i możność względnie bezpiecznego poruszania się i załatwiania innych spraw. Dom Ludwiki i Włodzimierza Herczaków był schronieniem dla wielu Polaków, szczególnie warszawiaków, uciekających po powstaniu warszawskim. W swej działalności okupacyjnej dał się poznać jako człowiek odważny, czynny i gorący patriota. Po zakończeniu wojny dołożył wielu starań, aby kursy tajnego nauczania przekształciły się w samorządowe gimnazjum w Poroninie. Początkowo lekcje odbywały w domu Herczaków. Był zaangażowany w akcję kupna budynku dla potrzeb gimnazjum.<br>Był jednym z założycieli