Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 04.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
nie jest poszukiwany listem gończym. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku przez Kancelarię Prezydenta ubiegający dostaje pisemne powiadomienie o przyznaniu obywatelstwa z wyznaczoną datą i miejscem nadania. I znów sprawa trafia do urzędu wojewódzkiego, gdzie wręczany jest akt nadania obywatelstwa.
Prezydent ma prawo do odmowy nadania obywatelstwa, nie może natomiast nikogo go pozbawić. Każdy obywatel może się go sam zrzec.

Dariusz Garwoliński



Polubił Wałęsę i został w Polsce

Dziennikarz Brian Scott wybrał Polskę ze względu na Lecha Wałęsę. Już jako znana postać zrobił sobie zdjęcie z prezydentem i wysłał je do Gujany, do rodziców.
Jak sam mówi, mógł pojechać jeszcze do Czechosłowacji, Związku
nie jest poszukiwany listem gończym. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku przez Kancelarię Prezydenta ubiegający dostaje pisemne powiadomienie o przyznaniu obywatelstwa z wyznaczoną datą i miejscem nadania. I znów sprawa trafia do urzędu wojewódzkiego, gdzie wręczany jest akt nadania obywatelstwa.<br>Prezydent ma prawo do odmowy nadania obywatelstwa, nie może natomiast nikogo go pozbawić. Każdy obywatel może się go sam zrzec.<br><br>&lt;au&gt;Dariusz Garwoliński&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Polubił Wałęsę i został w Polsce&lt;/&gt;<br><br>Dziennikarz Brian Scott wybrał Polskę ze względu na Lecha Wałęsę. Już jako znana postać zrobił sobie zdjęcie z prezydentem i wysłał je do Gujany, do rodziców.<br>Jak sam mówi, mógł pojechać jeszcze do Czechosłowacji, Związku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego