nierentownego szpitala - alarmuje wiceminister zdrowia Anna Knysok. - Przez to i szpitale, i przychodnie dostają mało pieniędzy, te dobre i te złe.</><br><br>- Samorządy, które są właścicielami szpitali i przychodni, zasypują kasy chorych protestami, że te dają za mało pieniędzy na leczenie. A to ich wina, bo powinny zamknąć część placówek. Wtedy pozostałe dostałyby więcej pieniędzy - mówiła Anna Knysok na specjalnie zwołanej wczoraj konferencji prasowej. <br>W województwie mazowieckim jest o 4200 za dużo łóżek szpitalnych. Ile w całym kraju, nie wiadomo. W sejmikach samorządowych, które odpowiadają za reformę służby zdrowia, nie powstały nawet programy restrukturyzacyjne. Wiadomo, że należy zamknąć głównie oddziały pediatryczne, bo