Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
z nim stało? Nikt nie umiał odpowiedzieć na to pytanie. Został za to w ich oddziale złośliwy i grubiański Herman, który nie wiadomo dlaczego na każdym kroku starał się chłopcu dokuczać. Nie pozwolił mu ćwiczyć się razem z innymi.
- Wynoś się! - krzyknął groźnie. - Co myślisz, że będziemy po tobie pieluchy prać? Nie dla smarkaczy wojsko!
Kalias ukrył się wśród gęstych winorośli i wypłakał swój żal i gniew. Myślał, by poskarżyć się Spartakowi lub Sotionowi, ale zaniechał tego. Naprzykrzać się tym zapracowanym, mającym takie ważne sprawy, dowódcom? Może go wysłuchają pobłażliwie, może zlekceważą i roześmieją się? To byłoby okropne. A może rzeczywiście
z nim stało? Nikt nie umiał odpowiedzieć na to pytanie. Został za to w ich oddziale złośliwy i grubiański Herman, który nie wiadomo dlaczego na każdym kroku starał się chłopcu dokuczać. Nie pozwolił mu ćwiczyć się razem z innymi.<br>- Wynoś się! - krzyknął groźnie. - Co myślisz, że będziemy po tobie pieluchy prać? Nie dla smarkaczy wojsko!<br>Kalias ukrył się wśród gęstych winorośli i wypłakał swój żal i gniew. Myślał, by poskarżyć się Spartakowi lub Sotionowi, ale zaniechał tego. Naprzykrzać się tym zapracowanym, mającym takie ważne sprawy, dowódcom? Może go wysłuchają pobłażliwie, może zlekceważą i roześmieją się? To byłoby okropne. A może rzeczywiście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego