Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Riks, Otte, Lejsmer-Szwarc i Bliumkin, którzy zaproponowali mu inkorporowanie swoich okultystycznych idei w struktury GPU. Barczenko zgodził się i od tego czasu "Jedyne Robotnicze Bractwo" stało się częścią sowieckiego kontrwywiadu, a pieczę nad nim sprawował Bokij. Zajmowało się ono wykorzystywaniem zjawisk paranormalnych do pracy wywiadowczej i kontrwywiadowczej. Barczenko (najpierw pracownik laboratorium biofizyki Politechniki Moskiewskiej, potem Moskiewskiego Instytutu Energetycznego, a w końcu laboratorium neuroenergii w Instytucie Medycyny Eksperymentalnej) uczył czekistów telepatii, hipnozy oraz technik okultystycznych. Chodziło o opanowanie niekonwencjonalnych technik porozumiewania się na odległość czy werbowania współpracowników. W archiwach Gestapo, zdobytych przez Armię Czerwoną, a znajdujących się obecnie w Centrum Przechowywania
Riks, Otte, Lejsmer-Szwarc i Bliumkin, którzy zaproponowali mu inkorporowanie swoich okultystycznych idei w struktury GPU. Barczenko zgodził się i od tego czasu "Jedyne Robotnicze Bractwo" stało się częścią sowieckiego kontrwywiadu, a pieczę nad nim sprawował Bokij. Zajmowało się ono wykorzystywaniem zjawisk paranormalnych do pracy wywiadowczej i kontrwywiadowczej. Barczenko (najpierw pracownik laboratorium biofizyki Politechniki Moskiewskiej, potem Moskiewskiego Instytutu Energetycznego, a w końcu laboratorium <orig>neuroenergii</> w Instytucie Medycyny Eksperymentalnej) uczył czekistów telepatii, hipnozy oraz technik okultystycznych. Chodziło o opanowanie niekonwencjonalnych technik porozumiewania się na odległość czy werbowania współpracowników. W archiwach Gestapo, zdobytych przez Armię Czerwoną, a znajdujących się obecnie w Centrum Przechowywania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego