Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
słupek rtęci pójdzie w górę, robimy wszystko, żeby choć na chwilę odejść od komputera, snujemy się po biurze, wychodzimy "na bardzo ważne spotkania". - Są tacy, co spędzają dwie godziny dziennie, podziwiając biurowy parking, myśląc tylko o tym, jak wykorzystają urlop - dodaje.

Pozornie większość badań wskazuje na to, że jesteśmy narodem pracusiów: Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) obliczyła, że w pracy siedzimy rocznie przez 1984 godziny (na świecie wyprzedzają nas tylko Koreańczycy, oni siedzą 2390 godzin), a na urlopie spędzamy średnio 20 dni w roku (to o 13 dni mniej niż przeciętny Szwed czy Holender). Ale czas pracy to jedno, a
słupek rtęci pójdzie w górę, robimy wszystko, żeby choć na chwilę odejść od komputera, snujemy się po biurze, wychodzimy "na bardzo ważne spotkania". - Są tacy, co spędzają dwie godziny dziennie, podziwiając biurowy parking, myśląc tylko o tym, jak wykorzystają urlop - dodaje. <br><br>Pozornie większość badań wskazuje na to, że jesteśmy narodem pracusiów: Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) obliczyła, że w pracy siedzimy rocznie przez 1984 godziny (na świecie wyprzedzają nas tylko Koreańczycy, oni siedzą 2390 godzin), a na urlopie spędzamy średnio 20 dni w roku (to o 13 dni mniej niż przeciętny Szwed czy Holender). Ale czas pracy to jedno, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego