Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Ta zmiana charakteru pracy jest dziś przedmiotem wielu nieporozumień. Krzysztof Kozłowski mówił - Weryfikacja funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa powinna była Anklewicza automatycznie ściąć. Przyjąłem bowiem następującą zasadę - nie są nam potrzebne departamenty: III do walki z inteligencją, IV do walki z Kościołem, V zajmujący się sprawami gospodarczymi, a faktycznie "Solidarnością" w zakładach pracy, i VI rolniczy, roztaczający opiekę nad niepokornymi chłopami. To był bowiem trzon, samo jądro Służby Bezpieczeństwa. Anklewicz był w departamencie III. Znalazł się w grupie kilku osób spośród wyższych oficerów MSW, których zweryfikowano pozytywnie.

Tu warto przypomnieć fakty. W dniu rozwiązania, a więc 31 lipca 1990 r., legitymacje Służby Bezpieczeństwa
Ta zmiana charakteru pracy jest dziś przedmiotem wielu nieporozumień. Krzysztof Kozłowski mówił - Weryfikacja funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa powinna była Anklewicza automatycznie ściąć. Przyjąłem bowiem następującą zasadę - nie są nam potrzebne departamenty: III do walki z inteligencją, IV do walki z Kościołem, V zajmujący się sprawami gospodarczymi, a faktycznie "Solidarnością" w zakładach pracy, i VI rolniczy, roztaczający opiekę nad niepokornymi chłopami. To był bowiem trzon, samo jądro Służby Bezpieczeństwa. Anklewicz był w departamencie III. Znalazł się w grupie kilku osób spośród wyższych oficerów MSW, których zweryfikowano pozytywnie.<br><br>Tu warto przypomnieć fakty. W dniu rozwiązania, a więc 31 lipca 1990 r., legitymacje Służby Bezpieczeństwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego