i sześć razy Trofeum Międzynarodowe. W tym roku strakonicka firma przywiozła z RFN nie tylko obydwie najwyższe nagrody, ale wygrała także w klasyfikacji zespołów fabrycznych i klubowych - czyli wszystko, co w Sześciodniówce jest do wygrania. Rezultatów osiągniętych na motocyklach CZ nie prześcignęła dotychczas żadna światowa marka, chociaż niebezpiecznie zagraża jej praska JAWA, która wygrała najwyższe nagrody kolejno w pięciu ostatnich Sześciodniówkach.&lt;/intro&gt; <br>W latach sześćdziesiątych stało się więc powszechnym zaskoczeniem, że marka CZ opuszcza szranki Sześciodniówek przestawia się na specjalizację w motocrossach. Wkrótce okazało się jednak, że i w motocrossach motocykle ze Strakonic zaczęły niepowstrzymanie zbierać wawrzyny.<br>W klasie 9 cm&lt;hi rend="upper"&gt;3&lt;/&gt; trzy