Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 47
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na ogół bardzo małomówny, zamyślający się, daleki. Znane były powiedzenia o nim: "on jest na siódmej stacji", "on się śmieje dopiero jutro" i inne. Ale ci, z którymi poczuł - czasami nawet po krótkiej znajomości specyficzny rezonans - pamiętają, jak stawał się rozmowny i odsłaniał swoje oryginalne i ciekawe wnętrze. To wszystko prawda. W zbiorach Witolda Paryskiego natrafiłem na zdjęcie pokazujące Motykę już po wspinaczce. Siedzi na jednym z wierchów tatrzańskich, w białej czapeczce, jakby nieobecny, zapatrzony w dal, jakby go nie było w tym miejscu i stał się cząstką tej skalnej ziemi, po której z wrodzoną sobie hardością i odwagą się wspinał
na ogół bardzo małomówny, zamyślający się, daleki. Znane były powiedzenia o nim: "on jest na siódmej stacji", "on się śmieje dopiero jutro" i inne. Ale ci, z którymi poczuł - czasami nawet po krótkiej znajomości specyficzny rezonans - pamiętają, jak stawał się rozmowny i odsłaniał swoje oryginalne i ciekawe wnętrze. To wszystko prawda. W zbiorach Witolda Paryskiego natrafiłem na zdjęcie pokazujące Motykę już po wspinaczce. Siedzi na jednym z wierchów tatrzańskich, w białej czapeczce, jakby nieobecny, zapatrzony w dal, jakby go nie było w tym miejscu i stał się cząstką tej skalnej ziemi, po której z wrodzoną sobie hardością i odwagą się wspinał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego