Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie zauważał nawet, kiedy dieta wpływała na konto. - Z gazety dowiedziałem się, że wynosi 753 zł. Nie widzę powodu, żeby za taką sumę usprawiedliwiać się publicznie z sukcesu finansowego, jaki osiągnąłem - mówi.

Michał Voss, radny powiatu białogardzkiego, właściciel gospodarstwa rolnego, oświadczenia nie składa ze względów systemowych. - Trzeba do niego wpisywać precyzyjne dane. Nie ma przepisów wykonawczych, które określałyby, jak obliczać wartość np. kilkuletniego samochodu. Wielu kolegów wypełnia oświadczenia na oko. Podadzą złe sumy i klamka zapadła. Będzie ścigał ich prokurator - tłumaczy. Nie pomogło nawet specjalne szkolenie z wypełniania oświadczeń zorganizowane przez władze powiatu. Radny Voss twierdzi, że nadal wypełnić go nie
nie zauważał nawet, kiedy dieta wpływała na konto. - Z gazety dowiedziałem się, że wynosi 753 zł. Nie widzę powodu, żeby za taką sumę usprawiedliwiać się publicznie z sukcesu finansowego, jaki osiągnąłem - mówi.<br><br>Michał Voss, radny powiatu białogardzkiego, właściciel gospodarstwa rolnego, oświadczenia nie składa ze względów systemowych. - Trzeba do niego wpisywać precyzyjne dane. Nie ma przepisów wykonawczych, które określałyby, jak obliczać wartość np. kilkuletniego samochodu. Wielu kolegów wypełnia oświadczenia na oko. Podadzą złe sumy i klamka zapadła. Będzie ścigał ich prokurator - tłumaczy. Nie pomogło nawet specjalne szkolenie z wypełniania oświadczeń zorganizowane przez władze powiatu. Radny Voss twierdzi, że nadal wypełnić go nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego