Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
gdy ktoś zasłoni im scenę. Przecież przyszli, by skupić uwagę na mówcy, na ekranie lub na teatralnej scenie. A tu nagle jakaś obca, zazwyczaj czarna i płaska sylwetka przysłania to, co chcieli zobaczyć i usłyszeć.
Przybysz jeszcze nie znał dobrze ludzi.
Dopiero niedawno odkrył prawo, które rządziło odczytem: po wypowiedzi prelegenta audytorium ma prawo do zgłoszenia pytań lub wypowiedzenia swojego zdania. Po czym następuje odpowiedź prelegenta - lub kogoś innego, kto z własnej woli postanowił rzucić swoje trzy grosze w nie otamowaną głębię cudzej ciekawości. I znowu kolej na pytanie. Co z pewnością wywoływało zniecierpliwienie u wielu osób. Bo kto ma czas
gdy ktoś zasłoni im scenę. Przecież przyszli, by skupić uwagę na mówcy, na ekranie lub na teatralnej scenie. A tu nagle jakaś obca, zazwyczaj czarna i płaska sylwetka przysłania to, co chcieli zobaczyć i usłyszeć. <br>Przybysz jeszcze nie znał dobrze ludzi. <br>Dopiero niedawno odkrył prawo, które rządziło odczytem: po wypowiedzi prelegenta audytorium ma prawo do zgłoszenia pytań lub wypowiedzenia swojego zdania. Po czym następuje odpowiedź prelegenta - lub kogoś innego, kto z własnej woli postanowił rzucić swoje trzy grosze w nie otamowaną głębię cudzej ciekawości. I znowu kolej na pytanie. Co z pewnością wywoływało zniecierpliwienie u wielu osób. Bo kto ma czas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego