Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ma się tłumaczyć przed telewizyjną Radą Etyki. Może nawet stracić pracę. A wszystko przez zwyczajny wywiad!
Katarzyna Obara (25 l.) udzieliła go jednej z agencji prasowych. - Mówiłam o tym, jak zamierzam spędzić święta i jak się do nich przygotowywuję - mówi Obara.
Problem jednak w tym, że agencja odsprzedała rozmowę z prezenterką gazetce warszawskiego domu towarowego Klif. A telewizyjna Rada Etyki uznała go za reklamę sklepu. Katarzyna Obara czuje się niewinna: - Ja nie uczestniczyłam w żadnej reklamie - zapewnia. - Tekst wcześniej autoryzowałam, ale nie wiedziałam, komu zostanie sprzedany i w jakim kontekście się ukaże.
Obara nie jest jedyną dziennikarką TVP oskarżoną o udział
ma się tłumaczyć przed telewizyjną Radą Etyki. Może nawet stracić pracę. A wszystko przez zwyczajny wywiad! <br>Katarzyna Obara (25 l.) udzieliła go jednej z agencji prasowych. &lt;q&gt;- Mówiłam o tym, jak zamierzam spędzić święta i jak się do nich przygotowywuję&lt;/&gt; - mówi Obara.<br>Problem jednak w tym, że agencja odsprzedała rozmowę z prezenterką gazetce warszawskiego domu towarowego Klif. A telewizyjna Rada Etyki uznała go za reklamę sklepu. Katarzyna Obara czuje się niewinna: &lt;q&gt;- Ja nie uczestniczyłam w żadnej reklamie&lt;/&gt; - zapewnia. &lt;q&gt;- Tekst wcześniej autoryzowałam, ale nie wiedziałam, komu zostanie sprzedany i w jakim kontekście się ukaże.&lt;/&gt;<br>Obara nie jest jedyną dziennikarką TVP oskarżoną o udział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego