Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
to słowa magister cantandi odgrywa marsz korporacyjny, wszyscy uczestnicy stają na baczność zwróceni w kierunku sztandaru, trzymając czapki w lewej ręce na wysokości łokcia, a władze komersowe prezentują rapiery" - to drobny fragment regulaminu otwarcia komersu

Silesii. Korporacje miały swoje herby, barwy, hymny i dewizy (np. per aspera ad astra, omnia pro patria, czy w jedności siła). Czynny członek, czyli barwiarz, obowiązany był nosić oznaki korporacyjne: czapkę, czyli dekiel, szarfę z barwami oraz cyrkiel, czyli znaczek korporacji. Wykrzyknik przy cyrklu i nazwie korporacji oznaczał, że była ona duelancka, tj. uznawała pojedynki na szable lub pistolety jako sposób rozwiązywania sporów honorowych. Podobno nie
to słowa &lt;foreign&gt;magister cantandi&lt;/&gt; odgrywa marsz korporacyjny, wszyscy uczestnicy stają na baczność zwróceni w kierunku sztandaru, trzymając czapki w lewej ręce na wysokości łokcia, a władze komersowe prezentują rapiery" - to drobny fragment regulaminu otwarcia komersu <br><br>Silesii. Korporacje miały swoje herby, barwy, hymny i dewizy (np. &lt;foreign&gt;per aspera ad astra, omnia pro patria&lt;/&gt;, czy w jedności siła). Czynny członek, czyli barwiarz, obowiązany był nosić oznaki korporacyjne: czapkę, czyli dekiel, szarfę z barwami oraz cyrkiel, czyli znaczek korporacji. Wykrzyknik przy cyrklu i nazwie korporacji oznaczał, że była ona &lt;orig&gt;duelancka&lt;/&gt;, tj. uznawała pojedynki na szable lub pistolety jako sposób rozwiązywania sporów honorowych. Podobno nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego