Przecież, gdy widzieliśmy się ostatnio, ciągle opowiadałeś, jakim wyjątkowym smokiem jest królewicz, jak inteligentnym i wrażliwym. Więc co się dzieje teraz?<br>- Opowiem ci o tym, co trapi moje stare smocze serce. Jestem rozdarty pomiędzy Nauczycielem a przyjacielem królewskiego potomka. Jako Nauczyciel wiem, jak ważna jest tradycja. Wiem, bo poświęciłem temu problemowi wiele lat. Tradycja i jej niezmienność są punktem odniesienia dla wszystkich mieszkańców naszego Królestwa. - Smok tak westchnął, aż na ramionach Hiacynty zafalowała chusta. - Ale, z kolei, nie mogę nie zgodzić się z królewiczem, że pewne rzeczy wymagają zmian... królewiczowi nie podoba się, że nie może korzystać ze swoich skrzydeł. Uważa