Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.08
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Przecież przyjęcie byłego posła do pracy jest rzadkością. Panuje opinia, że poza posłowaniem, nic on nie umie.
Wczoraj po południu wypowiedział się w tej sprawie marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz. Stwierdził, że w wypracowanym wśród posłów rozwiązaniu jest mowa o tym, że podstawa naliczania emerytury poselskiej mogłaby wzrosnąć o półtora punktu procentowego za każdy rok posłowania, ale nie więcej niż za cztery kadencje, czyli 16 lat.

Świat w teczce
Owoce pracy enerdowskich agentów Stasi przekazała Instytutowi Pamięci Narodowej szefowa Instytutu Gaucka. Czyli takiego niemieckiego IPN. Właśnie wzajemne udostępnianie dorobku służb specjalnych PRL i NRD oraz wspólne badania przewiduje umowa o współpracy, którą
Przecież przyjęcie byłego posła do pracy jest rzadkością. Panuje opinia, że poza posłowaniem, nic on nie umie. <br>Wczoraj po południu wypowiedział się w tej sprawie marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz. Stwierdził, że w wypracowanym wśród posłów rozwiązaniu jest mowa o tym, że podstawa naliczania emerytury poselskiej mogłaby wzrosnąć o półtora punktu procentowego za każdy rok posłowania, ale nie więcej niż za cztery kadencje, czyli 16 lat.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;&lt;tit&gt;Świat w teczce&lt;/&gt;<br>Owoce pracy enerdowskich agentów Stasi przekazała Instytutowi Pamięci Narodowej szefowa Instytutu Gaucka. Czyli takiego niemieckiego IPN. Właśnie wzajemne udostępnianie dorobku służb specjalnych PRL i NRD oraz wspólne badania przewiduje umowa o współpracy, którą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego