Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nieskomplikowane usługi dla klienteli, która w zasadzie chce oglądać to, co już kiedyś widziała.
W drodze powrotnej z Cannes rozmawiałem ze znajomą, która zajmuje się zakupami filmowymi dla jednej z naszych prężnych komercyjnych stacji telewizyjnych. Otóż, jak mi opowiadała, obecnie jest tak duży popyt na filmy, że kupuje się niegotowe produkty, ale zaledwie ogólne pomysły, wstępne idee filmu: producent informuje z grubsza, jaka będzie story, którzy aktorzy są kontraktowani i trzeba się szybko zdecydować, gdyż konkurencja nie śpi. Jest to sytuacja doprawdy fantastyczna, która skłoniła mnie do jeszcze dalej wybiegających w przyszłość rozważań. Rzeczywiście, liczba wątków fabularnych jest ograniczona, każdy gatunek
nieskomplikowane usługi dla klienteli, która w zasadzie chce oglądać to, co już kiedyś widziała.<br>W drodze powrotnej z Cannes rozmawiałem ze znajomą, która zajmuje się zakupami filmowymi dla jednej z naszych prężnych komercyjnych stacji telewizyjnych. Otóż, jak mi opowiadała, obecnie jest tak duży popyt na filmy, że kupuje się niegotowe produkty, ale zaledwie ogólne pomysły, wstępne idee filmu: producent informuje z grubsza, jaka będzie story, którzy aktorzy są kontraktowani i trzeba się szybko zdecydować, gdyż konkurencja nie śpi. Jest to sytuacja doprawdy fantastyczna, która skłoniła mnie do jeszcze dalej wybiegających w przyszłość rozważań. Rzeczywiście, liczba wątków fabularnych jest ograniczona, każdy gatunek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego