Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 16.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
Mniejszy ruch w okolicach Al. Jerozolimskich nie dziwi drogowców. - Spodziewaliśmy się, że po pierwszym szoku kierowcy otrząsną się i znajdą najdogodniejsze dla siebie objazdy zablokowanego odcinka. Poza tym ruch samochodowy w Warszawie jest zjawiskiem wyjątkowo nieprzewidywalnym - wyjaśnia Edyta Redzicka z Zarządu Dróg Miejskich. - W opanowaniu sytuacji pomogły media. "Życie Warszawy" profesjonalnie informowało o zagrożeniach i dawało wskazówki, jak poruszać się po mieście, zmienionym przecież przez te niecodzienne wydarzenia. Jak oceniają drogowcy, wtorkowe rozluźnienie może być jednak tylko tymczasowe. Kierowcy w pewnej chwili uznają bowiem, że w przypadku Al. Jerozolimskich doskonale sprawdza się zasada "najciemniej pod latarnią" i niespodziewanie wrócą na oficjalne
Mniejszy ruch w okolicach Al. Jerozolimskich nie dziwi drogowców. - Spodziewaliśmy się, że po pierwszym szoku kierowcy otrząsną się i znajdą najdogodniejsze dla siebie objazdy zablokowanego odcinka. Poza tym ruch samochodowy w Warszawie jest zjawiskiem wyjątkowo nieprzewidywalnym - wyjaśnia Edyta Redzicka z Zarządu Dróg Miejskich. - W opanowaniu sytuacji pomogły media. "Życie Warszawy" profesjonalnie informowało o zagrożeniach i dawało wskazówki, jak poruszać się po mieście, zmienionym przecież przez te niecodzienne wydarzenia. Jak oceniają drogowcy, wtorkowe rozluźnienie może być jednak tylko tymczasowe. Kierowcy w pewnej chwili uznają bowiem, że w przypadku Al. Jerozolimskich doskonale sprawdza się zasada "najciemniej pod latarnią" i niespodziewanie wrócą na oficjalne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego