Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
roku zatytułowanym "De spectris", wyjaśniającym zjawiska nadprzyrodzone, przeczytasz: "Naonczas burgrabia Johan Haustenberg kazał wywlec na rynek to zwierzę, ku uciesze oczekującej gawiedzi. Oczom zebranych ukazał się odrażający widok wampira, miotającego się w szaleństwie w stalowym zamknięciu klatki. Wysłannik mroku bezskutecznie starał się osłonić łachmanami twarz od błogosławiących tego dnia zebranym promieni słonecznych".

Apage, satanas!
Wyższą szkołą jazdy jest walka z szatanem. Szatan - jak wiadomo - występuje pod różnymi postaciami, a to szybkiego samochodu, a to pięknej kobiety, a to znów stosiku zielonych banknotów. Potrafi opętać nawet najbardziej niewinną duszyczkę. Jeżeli stwierdzisz, że twoja kobieta wydała wszystkie oszczędności na nową bieliznę, przestała sprzątać
roku zatytułowanym "De spectris", wyjaśniającym zjawiska nadprzyrodzone, przeczytasz: "Naonczas burgrabia Johan Haustenberg kazał wywlec na rynek to zwierzę, ku uciesze oczekującej gawiedzi. Oczom zebranych ukazał się odrażający widok wampira, miotającego się w szaleństwie w stalowym zamknięciu klatki. Wysłannik mroku bezskutecznie starał się osłonić łachmanami twarz od błogosławiących tego dnia zebranym promieni słonecznych".<br><br>Apage, satanas!<br>Wyższą szkołą jazdy jest walka z szatanem. Szatan - jak wiadomo - występuje pod różnymi postaciami, a to szybkiego samochodu, a to pięknej kobiety, a to znów stosiku zielonych banknotów. Potrafi opętać nawet najbardziej niewinną duszyczkę. Jeżeli stwierdzisz, że twoja kobieta wydała wszystkie oszczędności na nową bieliznę, przestała sprzątać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego