Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
czego tylko trzy trafiły na deski teatralne ("Greenpoint" Edwarda Redlińskiego, "Święcone na pół" Jana Krzysztofczyka, a ostatnio "Tomasz Mann" Jerzego Łukosza). Ale nie tylko dlatego twórcy tej wartościowej i ze wszech miar sensownej inicjatywy czują, że ich cele zostały osiągnięte połowicznie. Zawód sprawili ci, z myślą o których podjęto tę promocyjną działalność - dyrektorzy teatrów i kierownicy literaccy. Nie zawiodła tylko publiczność, co świadczy o zainteresowaniu widzów sztukami rodzimymi. I to niekoniecznie polskimi Szekspirami. Nie samymi Szekspirami przecież teatr żyje. Nowe dramaty polskie można też znaleźć w "Dialogu" - miesięczniku czytanym wyłącznie przez specjalistów od teatru. Wiele sztuk w nim drukowanych nie dociera
czego tylko trzy trafiły na deski teatralne ("Greenpoint" Edwarda Redlińskiego, "Święcone na pół" Jana Krzysztofczyka, a ostatnio "Tomasz Mann" Jerzego Łukosza). Ale nie tylko dlatego twórcy tej wartościowej i ze wszech miar sensownej inicjatywy czują, że ich cele zostały osiągnięte połowicznie. Zawód sprawili ci, z myślą o których podjęto tę promocyjną działalność - dyrektorzy teatrów i kierownicy literaccy. Nie zawiodła tylko publiczność, co świadczy o zainteresowaniu widzów sztukami rodzimymi. I to niekoniecznie polskimi Szekspirami. Nie samymi Szekspirami przecież teatr żyje. Nowe dramaty polskie można też znaleźć w "Dialogu" - miesięczniku czytanym wyłącznie przez specjalistów od teatru. Wiele sztuk w nim drukowanych nie dociera
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego