Saddama jest uczuciem dowiedzionym, usprawiedliwionym i trwałym, nawet dziś po schwytaniu dyktatora. Nie mówiło się jednak ani nie pisało, bo zresztą nikt prawdopodobnie nie mógł o tym mówić, że Ramadan był świadkiem przynajmniej pięciu zamachów na Saddama Husajna, zawsze nieudanych. Dubler mówi, że dyktator miał nieprawdopodobne szczęście i że oficjalna propaganda przypisywała to bezkrytycznej opiece Allaha. Z wielu zamachów wychodził też Udaj, choć ostatnia próba sparaliżowała go od pasa w dół i na trwałe uszkodziła mu kolana. A także pozbawiła czegoś, bez czego Udaj nie mógł żyć - męskich mocy.<br><br>Ramadan nie był nigdy celem ataku, ale był jako spiskowiec przewidziany do