c. i to czasami nachalnie, natomiast na rowery czy też do kolejki turystycznej nikt nikogo nie namawia, dziwne, że akurat panią Izabelę poproszono do kolejki. Natomiast ciekaw jestem, czy pani Izabela skorzystała z oferty fiakrów, czy też "ukochaną dolinę" pokonała pieszo, a może rowerem turystycznym, bo taka forma turystyki jest propagowana i modna w Kanadzie.<br>Pani Izabela pisze, że dorożkarze są bezradni, a przecież jako uprawnieni wybierają władze samorządowe. Chciałbym dorożkarzy z Doliny Chochołowskiej zapytać, czy przestrzegają podpisany przez siebie regulamin w sprawie wykonywania usług dorożkarskich, a szczególnie w punkcie spożywania alkoholu i utrzymania czystości w Dolinie, czy pamiętają notatkę prasową