Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 0406
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1998
wysokości 18-20 proc. dla wszystkich obywateli. Kłótnie w koalicji utopiły propozycję, dobitą przez slogan opozycji "Bogaci zyskają". Tyle że bogaty, zarabiając kilkakrotnie więcej, płaciłby kilkakrotnie większy podatek również na tego biedniejszego. A oszczędności podatkowe lokował (jednak!) w przedsięwzięciach, które dają zyski do opodatkowania, a ludziom miejsca pracy. Dziś rząd proponuje, by w 2003 r. stawki PIT wynosiły 18 i 28 proc. Tymczasem w 1999 r. proponował wprowadzenie tych stawek już w roku przyszłym. Dlaczego się wycofał? Bo nie rządzi rząd, ale związki zawodowe, a Ministerstwo Finansów nie ma silnego zaplecza politycznego. Proponowana "reforma" podatków ma kosztować 867 mln zł, ale
wysokości 18-20 proc. dla wszystkich obywateli. Kłótnie w koalicji utopiły propozycję, dobitą przez slogan opozycji "Bogaci zyskają". Tyle że bogaty, zarabiając kilkakrotnie więcej, płaciłby kilkakrotnie większy podatek również na tego biedniejszego. A oszczędności podatkowe lokował (jednak!) w przedsięwzięciach, które dają zyski do opodatkowania, a ludziom miejsca pracy. Dziś rząd proponuje, by w 2003 r. stawki PIT wynosiły 18 i 28 proc. Tymczasem w 1999 r. proponował wprowadzenie tych stawek już w roku przyszłym. Dlaczego się wycofał? Bo nie rządzi rząd, ale związki zawodowe, a Ministerstwo Finansów nie ma silnego zaplecza politycznego. Proponowana "reforma" podatków ma kosztować 867 mln zł, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego