Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
i wzmaga przeżycia seksualne. Główne "parkowe" niedogodności to wścibskie panie szukające miejsca, gdzie ich ukochana Fredzia może wysiusiać się spokojnie, a także patrole straży miejskiej. Najlepiej więc znajdź jakieś niepopularne i nieuczęszczane miejsce, skąd ty i twój ukochany możecie zawsze się wycofać, gdyby nagle pojawił się ktoś niepożądany. Zasada jest prosta: jeśli słyszysz rozkoszne głosiki dzieci, najwyraźniej oznacza to, że wciąż jesteście o wiele za blisko. Zaplanuj randkę o zmierzchu, kiedy park się wyludnia i trudniej będzie was zobaczyć. Uważaj tylko, żeby namiętność nie osłabiła waszej czujności - musicie wyjść przed zamknięciem parku.

W moim ogrodzie...

Jeśli masz dom z ogrodem, to
i wzmaga przeżycia seksualne. Główne "parkowe" niedogodności to wścibskie panie szukające miejsca, gdzie ich ukochana Fredzia może wysiusiać się spokojnie, a także patrole straży miejskiej. Najlepiej więc znajdź jakieś niepopularne i nieuczęszczane miejsce, skąd ty i twój ukochany możecie zawsze się wycofać, gdyby nagle pojawił się ktoś niepożądany. Zasada jest prosta: jeśli słyszysz rozkoszne głosiki dzieci, najwyraźniej oznacza to, że wciąż jesteście o wiele za blisko. Zaplanuj randkę o zmierzchu, kiedy park się wyludnia i trudniej będzie was zobaczyć. Uważaj tylko, żeby namiętność nie osłabiła waszej czujności - musicie wyjść przed zamknięciem parku.<br><br>&lt;tit&gt;W moim ogrodzie...&lt;/&gt;<br><br>Jeśli masz dom z ogrodem, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego