Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
rozwiązanie na słoneczne, upalne popołudnie, jak orzeźwiające, miętowe lody.

Kształty

Dziwne pofalowane bryły stojących jakby przypadkowo mebli wyglądają trochę jak porozrzucane przez dzieci klocki. Żart designerski czy raczej ukłon w stronę czystej sztuki, niezważającej na wymogi ergonomii?

Minimalizm stosowany

Chropowate ściany i miękko układające się linie drewna: surowe i bardzo proste wnętrze, trochę nieobecne i puste, sprawia wrażenie, że nie potrzebuje człowieka. Jednak aż chciałoby się położyć na szezlongu, odpoczywać i kontemplować formy, kolory, fakturę materiałów. Wyważona prostota, naturalność, niewymuszenie - napawa spokojem i pewnością. Gama beżów, ecru i łagodnych brązów sprawia, że skołatana dusza odpocznie wśród prostoty form.

Światło

Ciepłe, rozproszone
rozwiązanie na słoneczne, upalne popołudnie, jak orzeźwiające, miętowe lody.<br><br>&lt;tit&gt;Kształty&lt;/&gt;<br><br>Dziwne pofalowane bryły stojących jakby przypadkowo mebli wyglądają trochę jak porozrzucane przez dzieci klocki. Żart &lt;orig&gt;designerski&lt;/&gt; czy raczej ukłon w stronę czystej sztuki, niezważającej na wymogi ergonomii?<br><br>&lt;tit&gt;Minimalizm stosowany&lt;/&gt;<br><br>Chropowate ściany i miękko układające się linie drewna: surowe i bardzo proste wnętrze, trochę nieobecne i puste, sprawia wrażenie, że nie potrzebuje człowieka. Jednak aż chciałoby się położyć na szezlongu, odpoczywać i kontemplować formy, kolory, fakturę materiałów. Wyważona prostota, naturalność, niewymuszenie - napawa spokojem i pewnością. Gama beżów, ecru i łagodnych brązów sprawia, że skołatana dusza odpocznie wśród prostoty form.<br><br>&lt;tit&gt;Światło&lt;/&gt;<br><br>Ciepłe, rozproszone
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego