Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
niezapomniane!

Bez wątpienia nie da się zaprzeczyć, że to, czym jej
odpowiedziała Adela, to były - "wyrazy".

Takie właśnie, jakich pod żadnym pozorem nie wolno
było używać.

Nieprzyzwoite wyrazy - powiedzmy krótko.

Ale tu, na tym podwórzu, to nie były już nieprzyzwoite
wyrazy.

To były wspaniałe, cudowne strzały, z których
każda trafiała prosto w serce!

To były rakiety światła, z których każda
oświetlała rzecz, o którą chodziło, w całej
ostrości i nagości!

To były niezrównane cięcia, z których żadnego
nie można było odparować!

A zresztą - "wyrazy"!

Czyż harcownicy, rozpoczynający bitwę w "Ogniem
i mieczem"* przemawiali grzecznie do swoich wrogów?

A rycerze z opowieści
niezapomniane! <br><br>Bez wątpienia nie da się zaprzeczyć, że to, czym jej <br>odpowiedziała Adela, to były - "wyrazy". <br><br>Takie właśnie, jakich pod żadnym pozorem nie wolno <br>było używać. <br><br>Nieprzyzwoite wyrazy - powiedzmy krótko. <br><br>Ale tu, na tym podwórzu, to nie były już nieprzyzwoite <br>wyrazy. <br><br>To były wspaniałe, cudowne strzały, z których <br>każda trafiała prosto w serce! <br><br>To były rakiety światła, z których każda <br>oświetlała rzecz, o którą chodziło, w całej <br>ostrości i nagości! <br><br>To były niezrównane cięcia, z których żadnego <br>nie można było odparować! <br><br>A zresztą - "wyrazy"! <br><br>Czyż harcownicy, rozpoczynający bitwę w "Ogniem <br>i mieczem"* przemawiali grzecznie do swoich wrogów? <br><br>A rycerze z opowieści
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego