tych w Stanach - zwłaszcza w przyciągającej większość komputerowych firm Kalifornii - nie brakuje. Pod koniec ubiegłego wieku wielkie fortuny rodziły się tu w ciągu kilku miesięcy. Wartość internetowych przedsiębiorstw rosła jak na drożdżach bez żadnego uzasadnienia w wynikach firm. Mark Cuban wraz ze swoim współpracownikiem Toddem Wagnerem dorobił się fortuny na prostym pomyśle. W 1994 r. chcieli oni posłuchać na żywo meczu koszykówki z udziałem swojej ulubionej drużyny uniwersyteckiej z Indiany. Doszli do wniosku, że najlepszym sposobem byłaby transmisja na żywo za pośrednictwem Internetu. Wkrótce powstała firma Broadcast.com, którą w 1999 r. za 6 mld dol. kupił internetowy gigant Yahoo. Cuban