Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
o minionej nocy i o tym, co się wydarzyło i o tym, co się nie wydarzyło, choć powinno. Dzień sprzyjał konkretom. Weronika, po spędzeniu prawie godziny w łazience, wyszła stamtąd zadowolona i uśmiechnięta, spakowała się i w kilka minut była gotowa do drogi. Umówiliśmy się, że do granicy, przez Austrię, prowadzi ona, potem się zmieniamy.
Wyjechaliśmy przed jedenastą. Niewiele rozmawialiśmy - wytworzył się między nami taki rodzaj porozumienia, w którym poważne i trudne tematy rozmowy odkłada się do bardziej sprzyjającego czasu, żeby nie psuć sobie przyjemnego dnia. Czas na trudne rozmowy niekiedy nie nadchodzi nigdy i choć być może ważne sprawy przez
o minionej nocy i o tym, co się wydarzyło i o tym, co się nie wydarzyło, choć powinno. Dzień sprzyjał konkretom. Weronika, po spędzeniu prawie godziny w łazience, wyszła stamtąd zadowolona i uśmiechnięta, spakowała się i w kilka minut była gotowa do drogi. Umówiliśmy się, że do granicy, przez Austrię, prowadzi ona, potem się zmieniamy.<br>Wyjechaliśmy przed jedenastą. Niewiele rozmawialiśmy - wytworzył się między nami taki rodzaj porozumienia, w którym poważne i trudne tematy rozmowy odkłada się do bardziej sprzyjającego czasu, żeby nie psuć sobie przyjemnego dnia. Czas na trudne rozmowy niekiedy nie nadchodzi nigdy i choć być może ważne sprawy przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego