Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Pustki w Batumi, tłumy w Tbilisi

Nowe władze zrobiły jednak wszystko, żeby zachęcić do głosowania. Jeszcze w sobotę ogólnokrajowe kanały telewizyjne nachalnie pokazywały program, mówiący o upadku Szewardnadzego i listopadowym zwycięstwie opozycjonistów. Z drugiej strony przeciwne nowym władzom partie wzywały do bojkotu. Nawoływania odniosły na pewno skutek w Adżarii - autonomicznej prowincji Gruzji, w której rządzi dyktator Asłan Abaszydze. Według moich informacji ulice Batumi, stolicy Adżarii, były przez cały dzień puste. Frekwencja nie przekraczała 15 - 20 procent.
Zupełnie inaczej było w Tbilisi, gdzie przed wszystkimi punktami wyborczymi stały kolejki. Chodząc przez cały dzień po mieście, nie spotkałem nikogo, kto chciałby oddać głos
Pustki w &lt;name type="place"&gt;Batumi&lt;/&gt;, tłumy w &lt;name type="place"&gt;Tbilisi&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Nowe władze zrobiły jednak wszystko, żeby zachęcić do głosowania. Jeszcze w sobotę ogólnokrajowe kanały telewizyjne nachalnie pokazywały program, mówiący o upadku &lt;name type="person"&gt;Szewardnadzego&lt;/&gt; i listopadowym zwycięstwie opozycjonistów. Z drugiej strony przeciwne nowym władzom partie wzywały do bojkotu. Nawoływania odniosły na pewno skutek w &lt;name type="place"&gt;Adżarii&lt;/&gt; - autonomicznej prowincji &lt;name type="place"&gt;Gruzji&lt;/&gt;, w której rządzi dyktator &lt;name type="person"&gt;Asłan Abaszydze&lt;/&gt;. Według moich informacji ulice &lt;name type="place"&gt;Batumi&lt;/&gt;, stolicy &lt;name type="place"&gt;Adżarii&lt;/&gt;, były przez cały dzień puste. Frekwencja nie przekraczała 15 - 20 procent.<br>Zupełnie inaczej było w &lt;name type="place"&gt;Tbilisi&lt;/&gt;, gdzie przed wszystkimi punktami wyborczymi stały kolejki. Chodząc przez cały dzień po mieście, nie spotkałem nikogo, kto chciałby oddać głos
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego