Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
ryzach gęstym, dostałym basem czytał ewangelię i dzwony dzwoniły wszystkie, jak w dzień wielkanocny.
Paryż trzasł na nowo wzdłuż szerokiego szwu Sekwany, sfastrygowanego niegdyś naprędce białymi nićmi mostów.
Na moście Passy z dwóch końców na latarniach trzepocą dwa sztandary: trójkolorowy sztandar imperium rosyjskiego i biały ze złotymi liliami sztandar Burbonów - prowizoryczna granica dwóch monarchii.
Po pustym moście, do środkowego przęsła i z powrotem, donośnym, miarowym krokiem przechadza się czterech chłopców z karabinami na ramieniu: dwóch z jednego końca mostu, dwóch - z drugiego .
Na żołnierskich czapkach chłopców w zielonych "rubaszkach" połyskują wyciągnięte skądś z naftaliny, wypucowane kredą carskie orzełki, spoglądające z góry
ryzach gęstym, dostałym basem czytał ewangelię i dzwony dzwoniły wszystkie, jak w dzień wielkanocny.<br>Paryż trzasł na nowo wzdłuż szerokiego szwu Sekwany, sfastrygowanego niegdyś naprędce białymi nićmi mostów.<br>Na moście Passy z dwóch końców na latarniach trzepocą dwa sztandary: trójkolorowy sztandar imperium rosyjskiego i biały ze złotymi liliami sztandar Burbonów - prowizoryczna granica dwóch monarchii.<br>Po pustym moście, do środkowego przęsła i z powrotem, donośnym, miarowym krokiem przechadza się czterech chłopców z karabinami na ramieniu: dwóch z jednego końca mostu, dwóch - z drugiego &lt;page nr=144&gt;.<br>Na żołnierskich czapkach chłopców w zielonych "rubaszkach" połyskują wyciągnięte skądś z naftaliny, wypucowane kredą carskie orzełki, spoglądające z góry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego