Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
jakiś żółtek, wszystko mu trzeba po dwa razy powtarzać - mówi ocierając czoło.
Jaś wysypuje na podłogę niedopałki, złożone na zastępującym popielniczkę talerzu. Głosik sygnału rezonuje silniej.
- Przejdź no na, fonię. Część rozrywkowa, słuchamy komunikatu rozkazuje.
Grześ dokonuje jakiejś niewidocznej manipulacji i ze słuchawek, zamienionych przez porcelanową membranę talerza w głośnik, przebijają się słowa: - "...jest to węzeł kolejowy o znaczeniu zasadniczym dla całego frontu.
Wyłom dokonany na odcinku około dwudziestu kilometrów poszerzył się jeszcze, osiągając już opodal miejscowości Woskriesienskoje głębokość siedemdziesięciu kilometrów. Na froncie północnym, mimo..:"
Jak to? Czemu Jerzy się waha? O co mu chodzi? Czyż ma prawo sądzić wszystkich tych
jakiś żółtek, wszystko mu trzeba po dwa razy powtarzać - mówi ocierając czoło.<br>Jaś wysypuje na podłogę niedopałki, złożone na zastępującym popielniczkę talerzu. Głosik sygnału rezonuje silniej.<br>- Przejdź no na, fonię. Część rozrywkowa, słuchamy komunikatu rozkazuje.<br>Grześ dokonuje jakiejś niewidocznej manipulacji i ze słuchawek, zamienionych przez porcelanową membranę talerza w głośnik, przebijają się słowa: - "...jest to węzeł kolejowy o znaczeniu zasadniczym dla całego frontu.<br>Wyłom dokonany na odcinku około dwudziestu kilometrów poszerzył się jeszcze, osiągając już opodal miejscowości Woskriesienskoje głębokość siedemdziesięciu kilometrów. Na froncie północnym, mimo..:"<br>Jak to? Czemu Jerzy się waha? O co mu chodzi? Czyż ma prawo sądzić wszystkich tych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego