Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
miała zbyt dużych oczekiwań, ale to, co zobaczyła, naprawdę trudno było uznać za gniazdko. Całość składała się z odrapanego pomieszczenia, którego jedynym wyposażeniem była kuchnia węglowa i zardzewiały, odrapany zlew. Drewniana podłoga pomalowana była na niebiesko, ale miejsca bardziej wytarte odsłaniały brązową warstwę farby, zaś w okolicach kuchni i zlewu przebijały łyse, sczerniałe deski. Z sufitu zwisała zawieszona na sznurze żarówka i to już było wszystko, jeśli nie liczyć sterty gazet w kącie, brudnego okna, torby i paru pustych słoików na podłodze. Joanna miała kłopot ze znalezieniem słów, którymi mogłaby skomentować to, co widzi, nie urażając uczuć gospodarza. Nic nie przychodziło
miała zbyt dużych oczekiwań, ale to, co zobaczyła, naprawdę trudno było uznać za gniazdko. Całość składała się z odrapanego pomieszczenia, którego jedynym wyposażeniem była kuchnia węglowa i zardzewiały, odrapany zlew. Drewniana podłoga pomalowana była na niebiesko, ale miejsca bardziej wytarte odsłaniały brązową warstwę farby, zaś w okolicach kuchni i zlewu przebijały łyse, sczerniałe deski. Z sufitu zwisała zawieszona na sznurze żarówka i to już było wszystko, jeśli nie liczyć sterty gazet w kącie, brudnego okna, torby i paru pustych słoików na podłodze. Joanna miała kłopot ze znalezieniem słów, którymi mogłaby skomentować to, co widzi, nie urażając uczuć gospodarza. Nic nie przychodziło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego