Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
tropikach Czarnego Lądu, ale i one musiały walczyć o życie - temperatura obniżyła się tu aż o 9 st. C. - Przy życiu mogło pozostać zaledwie dwa tysiące osób - mówi "Ozonowi" Wells. Jego zdaniem wszyscy pochodzimy od kilku przodków, którzy żyli we wschodniej lub południowej Afryce 60 tys. lat temu. Byli bardziej przebojowi i płodni od innych, co ułatwiło ekspansję ich potomstwu. W końcu zdominowało ono całą populację. Zdaniem innych badaczy, m.in. profesora Stanleya Ambrose'a, antropologa z Uniwersytetu Illinois, po wybuchu Mount Toba populacja skurczyła się do mniej niż 10 tys. osób. To im przypadło w udziale odtworzenie rodzaju ludzkiego niemal od
tropikach Czarnego Lądu, ale i one musiały walczyć o życie - temperatura obniżyła się tu aż o 9 st. C. - Przy życiu mogło pozostać zaledwie dwa tysiące osób - mówi "Ozonowi" Wells. Jego zdaniem wszyscy pochodzimy od kilku przodków, którzy żyli we wschodniej lub południowej Afryce 60 tys. lat temu. Byli bardziej przebojowi i płodni od innych, co ułatwiło ekspansję ich potomstwu. W końcu zdominowało ono całą populację. Zdaniem innych badaczy, m.in. profesora Stanleya Ambrose'a, antropologa z Uniwersytetu Illinois, po wybuchu Mount Toba populacja skurczyła się do mniej niż 10 tys. osób. To im przypadło w udziale odtworzenie rodzaju ludzkiego niemal od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego