Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
rozwiązania i udziela wskazówek. Taki mało komunikatywny sztywniak - zausznik ministra.
COSMO: A w praktyce?
L.R.: Na szczęście bywa inaczej.
COSMO: Co pomaga ci w utrzymaniu takiego stanowiska?
L.R.: W życiu i polityce jestem bardzo bezpośrednia. Jedni nazywają to tupetem, inni brakiem wyczucia dyplomatycznego. A ja przyznaję się do przebojowości. Ona mi pomaga. Na przykład kiedy witam gości w ministerstwie, pytam: "Kawa, herbata, zatańczymy?". I momentalnie "facet" jest mój. Jestem pewna własnych umiejętności. Idę do przodu. Nie czekam na to, aż ktoś mnie odkryje. Skromność to strata czasu.
COSMO: Już wiem, co ci pomaga. A zdradzisz, co przeszkadza, może płeć
rozwiązania i udziela wskazówek. Taki mało komunikatywny sztywniak - zausznik ministra.<br>COSMO: A w praktyce?<br>L.R.: Na szczęście bywa inaczej.<br>COSMO: Co pomaga ci w utrzymaniu takiego stanowiska?<br>L.R.: W życiu i polityce jestem bardzo bezpośrednia. Jedni nazywają to tupetem, inni brakiem wyczucia dyplomatycznego. A ja przyznaję się do przebojowości. Ona mi pomaga. Na przykład kiedy witam gości w ministerstwie, pytam: "Kawa, herbata, zatańczymy?". I momentalnie "facet" jest mój. Jestem pewna własnych umiejętności. Idę do przodu. Nie czekam na to, aż ktoś mnie odkryje. Skromność to strata czasu.<br>COSMO: Już wiem, co ci pomaga. A zdradzisz, co przeszkadza, może płeć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego