Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Goniec Warzawski
Nr: 01.08
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1939
Orlicza i Ligię Goebel.
Ożywia spektakl oryginalna zabawa, kiedy na zakończenie meczu artyści rzucają piłkę nożną na widownię. Ten namacalny kontakt wywołuje obustronną uciechę.
J. CHM.


W. Zaleski
BAŁTYK NIE NASZ
SZTOKHOLM W NOCY
Do Sztokholmu przyjechałem koło godziny dwunastej w nocy. Co robić o tej porze?
Oczywiście - iść na przechadzkę po mieście. Zaczynam od Vasagatan - szerokiej ulicy przed dworcem głównym. Naprzeciw dworca, wśród wytwornych hoteli, banków, biur podróży jest także knajpa.
Zagadkowa scena
Otóż przed tą knajpą stoi sobie grupka ludzi, ubranych nieco skromnie jak na szwedzkie stosunki, to znaczy tak jak nasz przeciętny "pracownik umysłowy".
Czy to jakaś awantura
Orlicza i Ligię Goebel.<br>Ożywia spektakl oryginalna zabawa, kiedy na zakończenie meczu artyści rzucają piłkę nożną na widownię. Ten namacalny kontakt wywołuje obustronną uciechę.<br>&lt;au&gt;J. CHM.&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=5&gt;&lt;div sex="m" type="art"&gt;&lt;au&gt;W. Zaleski&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;BAŁTYK NIE NASZ<br>SZTOKHOLM W NOCY&lt;/&gt;<br>Do Sztokholmu przyjechałem koło godziny dwunastej w nocy. Co robić o tej porze?<br>Oczywiście - iść na przechadzkę po mieście. Zaczynam od Vasagatan - szerokiej ulicy przed dworcem głównym. Naprzeciw dworca, wśród wytwornych hoteli, banków, biur podróży jest także knajpa.<br>&lt;tit&gt;Zagadkowa scena&lt;/&gt;<br>Otóż przed tą knajpą stoi sobie grupka ludzi, ubranych nieco skromnie jak na szwedzkie stosunki, to znaczy tak jak nasz przeciętny "pracownik umysłowy".<br>Czy to jakaś awantura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego